Wywiady

Portrety KP – Monika Bałacińska

Moje Drogie,

Dziś druga odsłona video-wywiadu. Ten zajął mi mniej czasu i znowu czegoś nowego się nauczyłam –  pojawiają się napisy – nasze nazwiska w dole nagrania. Windows Movie Maker jest naprawdę do opanowania. Teraz większe wyzwanie to mój dość wolny komputer. Zapisywanie filmu trwa … za długo jak dla mnie.

W każdym razie dziś będziecie miały okazję obejrzeć wywiad z Moniką Bałacińską, która jest właścicielką firmy Royal Day, wedding plannerką, kobietą z wielką energią do działania, która nie boi się najtrudniejszych wyzwań i nieprzewidzianych sytuacji. O jednej dużej wpadce będzie mówiła w tym wywiadzie. To jest przykład tego, że z najtrudniejszej sytuacji da się wyjść jeśli się tylko chce:)

Monikę poznałam na #6 Konferencji TPTF, stąd zdjęcie na topie. Widzicie Monikę, która opowiada o biznesie weselnym i inspiruje przybyłe kobiety. Nie jest to łatwy biznes, ale z pewnością przyjemny, bo wiąże się z cudownym dniem w życiu każdej kobiety. Nie przedłużam. Zapraszam do obejrzenia wywiadu!

[youtube id=”NUcqv1CaqlM” align=”center” mode=”normal” autoplay=”no” parameters=”https://www.youtube.com/watch?v=NUcqv1CaqlM”]

Mam nadzieję, że Wam się podobało. Napiszcie. Chętnie przeczytam Wasze uwagi, sugestie.

Osobiście wolę przygotowywać pisane wywiady – a jakie Wy wolicie – te do czytania czy oglądania?

Rozmowa o…. coachingu z Kasią Malinowską

Moje Drogie,

Kasię Malinowską znacie już bardzo dobrze z mojego bloga. Miałyście okazję przeczytać już wywiad z nią. Poza tym Kasia pisze, raz w miesiacu, artykuły dla Ty i biznes. Wtedy rozmawiałyśmy o Centrum Językowo-Szkoleniowym Inspiration, które Kasia stworzyła i o szkoleniach, które zaczynała prowadzić. Teraz jest już coachem i podzieli się z Wami kilkoma cennymi wskazówkami na temat rozwoju.

Nie będę więcej zdradzała, bo wywiad nie będzie już tak ciekawy.

To czym chcę się z Wami podzielić to moje doświadczenie kręcenia wywiadów i jego montowania. Robiłam to po raz pierwszy za pomocą Windows Movie Maker’a i dzięki wskazówkom Kasi Bogusz-Przybylskiej. Dzięki temu przełamałam kolejną barierę, którą miałam, a mianowicie, że montowanie filmów jest poza moim zasięgiem. A okazało się, że jest i co prawda zajmuje sporo czasu, ale efekt końcowy daje dużo satysfakcji! Dlatego zachęcam Was do pokonywania własnych „nie potrafię”, „nie dam rady” i innych ograniczników choćby po to żeby się przekonać, że dacie radę, a może odkryjecie coś co wam się spodoba? Zawsze warto, choć wiem, że można uciekać od tego długo – ja już się przełamałam i nie żałuję. Kolejny montaż filmu będzie o wiele łatwiejszy!

Miłego oglądania! Z góry dziękuję za Wasze komentarze!