Tematyka związana za marką osobistą jest dziś bardzo popularna. Głównie dlatego, że powstaje coraz więcej małych i mikro firm oraz zwiększa się ilość freelancerów. Każdy chce mieć silną i rozpoznawalną markę. Nie jest to łatwe. Buduje się ją latami. Na co zwrócić uwagę? Od czego zacząć?
Ta tematyka pojawiła się też podczas Dnia Kobiet Biznesu, eventu stworzonego przez Fundację Twoja Inicjatywa, który odbył się po raz drugi w tym roku i zebrał ok. 250 uczestniczek! To był spory sukces. Skąd takie zainteresowanie? Zdecydowanie kobiety poszukują wiedzy. Zdecydowanie chcą się rozwijać. Myślą o zakładaniu własnych firm lub już je prowadzą. A świat mknie do przodu i trzeba swoją wiedzę uzupełniać.
Tym razem o marce własnej opowiadała Ewa Czertak, o której skądinąd wiele wcześniej słyszałam, ale nie miałam okazji jej poznać ani wysłuchać. I ta okazja się nadarzyła. I muszę przyznać, że na pewno jest kobietą, która robi profesjonalne wrażenie i nie tylko wrażenie. Ewa Czertak prowadzi m.in. Akademię Marki z Klasą i uczy kobiety jak tę markę budować i jak o nią dbać. Na kilka kwestii zwróciła uwagę podczas swojego wystąpienia.
1.Profesjonalizm
Cenimy profesjonalizm u osób, za którymi chcemy iść, czyli duże umiejętności wysoki poziom wykonywanej pracy. To daje pewność, że dana osoba zna się na swojej dziedzinie.
2.Autorytet
Czyli uwaga, uznanie, wpływ, znaczenie, posłuch, respekt, wzór do naśladowania. Autorytet to pewna postawa, wybór, dostrzeżenie czegoś w danym człowieku, którego szanujemy, on wytycza jakiś trend i my chcemy za nim iść. A jak stać się autorytetem dla swojego klienta? Tutaj padło ciekawe zdanie Ewy Czertak – W biznesie chodzi o to, żeby mieć zaufanie i autorytet, a nie o profesjonalizm. Zostawiam to do Waszego przemyślenia. Wydaje mi się, że profesjonalizm też jest ważny, a co Wy myślicie?
3.Mowa ciała
Jest bardzo ważna, a często o niej zapominamy. Nasz mózg wyłapuje wszelkie niespójności, nieautentyczność. Po prostu skanujemy inne osoby i już po 2 sekundach mamy o nich swoje zdanie, pierwsze odczucia również. Zrobiłyśmy kilka ćwiczeń, które potwierdziły znaczenie mowy ciała w komunikacji, również, a może przede wszystkich – biznesowej. W związku z tematem prelegentka poleciła książkę „Błysk” – Malcolma Gladwella i film Amy Cuddy – Your Body Language, który użyczam z YT, żebyście nie musiały klikać:)
Warto pamiętać, że możemy przyjąć 2 pozycje ciała: aktywną i mniej aktywną. Postawa aktywna mówi o danej osobie, że jest asertywna, pewna siebie. Postawa ta jest zwana pozycją mocy – proste plecy, głowa trochę skierowana ku górze, widocznie zajmujemy sobą przestrzeń, mówimy pewnym i słyszalnym głosem. Pozycja mniej aktywna cechuje osoby, które są skulone, skupione na sobie i bliskie swojemu ciału. Przyjęcie pozycji mocy powoduje, że wzrasta nam poziom testosteronu i spadek kortyzolu – już się nie chowamy!
4.Wygląd
Ma niebagatelne znaczenie w odbiorze naszej marki osobistej. Inaczej ubiera się dyrektor banku, a inaczej coach na spotkanie z klientem. Jednak istnieją zasady obowiązujące wszystkich jak kolorystyka ubrań, ich schludność, I jeszcze zasada – im większy formalizm kolorystyki i fasonu tym większy autorytet. Można śmiało powiedzieć, że uniform niejako wizualizuje nasz autorytet.
5.Głos
Jego znaczenia nie można przecenić. Osoby, które mówią cicho, nie są wiarygodne, bo to tak jakby same sobie nie ufały. Jest wiele sposobów mówienia – np. sposób emocjonalny, płynący prosto z serca, czy refleksyjny (na Gieremka). Warto poćwiczyć mówienie, emisję głosu, mówić do lustra, nagrać się. Ważne, aby mówić wyraźnie i wystarczająco głośno do okoliczności. Sama nie lubię się wsłuchiwać w to co ktoś tam sobie pod nosem mamrocze rozmawiając ze mną. No nie jest dla mnie wiarygodny, dlatego trzeba zwracać uwagę nie tylko na to co się mówi, ale i jak. Polecam Wam Moovdobrze.
Jak zawsze, w każdym procesie, ważne są małe kroki, które przyniosą wielkie zmiany! No, a najważniejsze, to co tłukło mi się po głowie podczas całej prelekcji, to autentyczność. Nie próbujmy się stworzyć, bo każda sztuczność będzie obnażona. Spróbujmy wydobyć z siebie to co najlepsze i pokazać to światu. Wtedy wszyscy nas kupią, bo będziemy po prostu sobą, autentyczną osobą ze swoimi umiejętnościami, których na pewno ktoś inny poszukuje!
Podczas tego spotkania odbyły się jeszcze dwie prelekcje, ale o nich już przy innej okazji. W każdym razie ja Was już zapraszam do zapisania tego wydarzenia w kalendarzu 2017! Na pewno będzie w marcu po Dniu Kobiet:)