Po co nam w ogóle relacje? Czy one coś faktycznie dają?
Myślę, że w dzisiejszych czasach nie ma już biznesu bez relacji. Dlaczego? Bo biznes jest o ludziach i dla ludzi, a jak inaczej go budować jak nie z ludźmi?
Wszyscy potrzebują sieci kontaktów, wsparcia w budowaniu swojej kariery. Często wsparciem takim jest pomoc mentora lub coacha, ale to nie wystarczy.
Po wielu już sesjach networkingowych, mogę śmiało stwierdzić, że relacje, które tam nawiązałam przetrwały próbę czasu i trwają do dziś. Z części wywiązała się współpraca, krótsza bądź dłuższa, z części powstały relacje służące wymianie doświadczeń, a z części takie, które są rozwojowe i jeszcze nie wiadomo co z nich wyniknie.
No to jak budować relacje? Skąd je brać?
1. Zastanów się czego szukasz i wybieraj te wydarzenia, które odpowiadają na Twoje potrzeby – networking, konferencje, warsztaty, szkolenia…
Wybór w Warszawie jest duży. Pytanie – co Ci jest potrzebne? Jakich relacji szukasz? Chodzi Ci o relacje biznesowe? Rozwojowe? Koleżeńskie?
2. Koniecznie znajdź na to czas! Przyznaję, że wychodzenie na kilka eventów w tygodniu jest męczące, a czasem po prostu niemożliwe. Jeśli jednak wybierzecie już wydarzenie, na które chciałybyście iść to zapiszcie to sobie w kalendarzu i po prostu idźcie. Potraktujcie to jak spotkanie z przyjaciółką – przecież chcecie się z nią spotkać i odwoływanie spotkania nie w chodzi w grę, prawda?
3.Staraj się podchodzić do osób, które Cie zainteresowały. Nie czekaj aż one to zrobią. Z autopsji wiem, że to trudne, ale do zrobienia. Tutaj trening jest ważny. Zwykle łatwiej zacząć networking w gronie kobiet, więc szukaj takich właśnie wydarzeń.
4. Zostaw do siebie kontakt, kiedy Cię o to poproszą! Podstawowym narzędziem jest oczywiście wizytówka. I warto ją mieć, choćby imienną z kontaktem na FB, czy mailem. Nigdy nie wiesz kogo spotkasz!
5. Opisz każdą pozyskaną wizytówkę – datą, miejscem, w którym spotkałaś daną osobę i swoją notką osobistą, pierwszym spostrzeżeniem, które pozwoli Ci skojarzyć daną osobę za kilka tygodni! Jeśli już powstała Ci w głowie myśl na jakiej płaszczyźnie mogłabyś z daną osobą współpracować – zapisz to również! Przecież nasza pamięć jest zawodna:)
6. Zacznij katalogować wizytówki, które otrzymasz. Kup sobie wizytownik i układaj branżami albo alfabetycznie. Sposób zależy od Ciebie, chodzi o to, żebyś Ty umiała się w nich odnaleźć.
Można to również robić elektronicznie przepisując kontakty do bazy excel. Trochę to trwa, ale ułatwia wyszukiwanie potrzebnych kontaktów. Są do tego również specjalne programy jak np. www.nCRM.pl . Tylko one są już płatne.
7. Nawiąż kontakt po spotkaniu z osobami, które podczas niego poznałaś. Najlepiej w ciągu maksymalnie 3 dni od spotkania. Napisz do nich na FB, napisz maila. Być może już na tym etapie znajomość będzie dla Ciebie owocna.
8. Nie poddawaj się jeśli nic biznesowego nie wychodzi z pozyskanych kontaktów! Czasami takie kontakty owocują dopiero po kilku miesiącach, a czasem i latach. Różnie układa się życie.
9. Wychodź na kolejne spotkanie! Nie odkładaj tego w nieskończoność. Jeśli czas Ci nie pozwala, bo masz pracę, dzieci i wiele innych zajęć spróbuj wybrać 1 wydarzenie w miesiącu, na którym jesteś zawsze. Może to być to samo miejsce, a możesz sprawdzać różne. W ten sposób poznasz wiele miejsc, wydarzeń i sama ocenisz gdzie dobrze się czujesz, a gdzie niekoniecznie wrócisz.
10. Pomagaj! Jeśli tylko to możliwe pomagaj tym, którzy tego potrzebują. To bardzo scala relacje i powoduje, że ludzie mogą na Tobie polegać. Jednak tutaj mała uwaga: trzeba też wiedzieć w jakim momencie przestać pomagać bezinteresownie – każdy musi z czegoś płacić kredyt:)
I znowu – jeśli macie własne, sprawdzone sposoby na budowanie relacji – piszcie! – chętnie zrobię z tego dłuższą listę!
