Już jakiś czas temu byłam na warsztacie „Startuj i zarabiaj” (22 stycznia 2015), który jest wprowadzeniem do trzymiesięcznego programu, podczas którego można nauczyć się jak zarabiać pieniądze w nowopowstałym biznesie.
Byliśmy w kameralnym gronie i była przestrzeń na wypowiedzi i dyskusje.
Każda/y z Was, rozpoczynając biznes, musi zadać sobie pytanie – co jest moim fundamentem? Czym dokładnie będę się zajmował/a? Bo wiadomo nie od dziś, że jeśli fundament słaby to i dom dlugo nie postoi:) Justyna wielokrotnie podkreślała znaczenie monotematyczności, albo jak to zostało potem ujęte jednowątkowości. Tematów przewodnich powinno być maksymalnie dwa. Nie więcej!
To co mnie bardzo zainspirowało do przemyśleń to podejście od strony – jak chcę żyć tak powinnam zbudować swój biznes. Zaczęłam się nad tym naprawdę solidnie zastanawiać. I na pewno już wiem, że to ma kolosalne znaczenie. Bo jeśli zdecyduję, że otworzę kawiarnię, a docelowo chcę być uniezależniona od lokalizacji – to czy dobrego wyboru ścieżki biznesowej dokonałam? No właśnie.
To jak chcemy żyć powinno być wyznacznikiem dla podejmowania decyzji o biznesie. On ma być dla nas, nie odwrotnie. W końcu tu MY jesteśmy architektami!
Wiadomo, że każdy młody biznes jest narażony na błędy ale na każdy problem jest rozwiązanie, są różne wyjścia. A same błędy to wielkie chwile o ile wyniesiesz z nich naukę na przyszłość!
Uczymy się doświadczając, więc jeśli myślisz o biznesie to zacznij robić różne rzeczy – inaczej! Pytaj siebie – czy to mi słuzy? czy to mi w czymś pomoże? – przy wyborach między opcjami. No i zastanów się czy ten biznes ma sens, czy daje wartość, której szukają inni. Zapytaj się PO CO ma być ta własna firma? Dla dochodu – rzecz jasna, że tak! Z czegoś musimy żyć. Firmy nie otwieramy tylko dla własnej wolności, dla bycia Panią swojego losu, dla elastyczności czasu pracy, czasem z konieczności, ale kluczem do jej rozowoju jest zarabianie, bo ono daje utrzymanie i umożliwia dalszy rozwój firmy. Bo przecież zakładamy firmę po to, żeby wygenerowała zysk, który jest większy od kosztu!
Zdarza się też, że głęboko zapisane przekonania nie pozwalają nam zarabiać. Mamy stereotyp, że bogaci to złodzieje i szubrawcy, że pierwszy milion trzeba ukraść itd. Trzeba rozprawić się z tymi przekonaniami, żeby zacząć uczciwie i dobrze zarabiać.
Ważne jest, żeby zastanowić się i wypisać sobie KTO jest moim klientem. Z KIM chcę pracować? To ja mam o tym zdecydować i to wybrać! Co MOI klienci robią w wolnym czasie, co czytają? Dlaczego mój KLIENT ma spędzić czas na mojej stronie www? Jaką WARTOŚĆ oferuję moim klientom? Jak często i z jaką treścią NEWSLETTERY chcę wysyłać? Zadaj sobie te i wiele jeszcze innych pytań doprecyzowujących Twojego Klienta, znajdź go/ich, zrób ANKIETĘ, nagraj OPINIĘ.
Nazwij i zapisz to wszystko. Zapisz swoje priorytety i cele. Pracuj z tym. A jeśli widzisz już teraz, że potrzebujesz wsparcia to trzymiesięczny program STARTUJ I ZARABIAJ czeka na Ciebie. Zaczyna się od 24 lutego!
Jeśli mój wpis Cię przekonał to napisz do mnie wiadomość na Tyibiznes z informacją dlaczego Cię przekonałam, że warto wziąć w nim udział, a być może będę miała dla Ciebie miłą niespodziankę!
Dostępne są tylko OPCJA I i OPCJA III. Zapraszam w imieniu Justyny!
Dołącz do kobiet, które jako pierwsze dowiadują się o specjalnych promocjach i konkursach oraz nowościach na blogu. Tylko wartościowe wiadomości i to wszystko prosto do Twojej skrzynki!
Twoje dane nigdy nie zostaną sprzedane ani przekazane nikomu innemu.