13 listopada w nocy wsiadłyśmy do Busa Polskiego i pomknęłyśmy z Kasią Rybicką do Sopotu na drugą edycję Szczęścia na głowie – Powiedz życiu tak! Morze przywitało nas pięknym wschodem słońca i listopadowym podmuchem wiatru:) Magiczny moment jak na tę porę roku! A 14 listopada, w Hotelu Sheraton było już tylko ciekawiej i bardziej energetycznie 🙂
Festiwal otworzyła Aleksandra Majorek i ….
… Ewa Foley.
Pierwszym prelegentem był Jakub B. Bączek, który zachęca do bycia szczęśliwym mówiąc: jeśli chcesz być szczęśliwy to bądź! Nic nie może wpłynąć na naszą szczęśliwość z zewnątrz. Tylko my możemy dać sobie szczęście. My możemy nadawać znaczenie temu co nam się przydarza. Przykład, które użył prelegent, jak najbardziej do mnie przemawia – Nick Vujicic, osobowość, prelegent, człowiek, który będąc bez rąk i bez nóg postanowił, że chce żyć i to szczęśliwie i jeszcze inspirować innych do szczęśliwego życia! I konsekwentnie to realizuje. Jak mi źle i smutno przypominam go sobie i od razu zmieniam nastawienie do życia. On sam ma spory dystans do swojej choroby i często mówi, że : „bierze życie w swoje ręce, a jak to za mało to bierze nogi za pas”. Jego przykład mówi jedno – niezależnie od ograniczeń jakie Cię spotykają możesz być szczęśliwy! To zależy tylko od Ciebie!
Im więcej skupiamy się na pozytywach, tym więcej ich w życiu mamy. Im więcej pretensji – tym więcej negatywów. Na pewno znacie to powiedzenie – jeśli mówisz, że dasz radę – masz rację. Jeśli mówisz, że nie dasz rady – też masz rację. Bo tam gdzie Twoja uwaga tam też Twoja energia!
Jakub B. Bączek wskazał 2 rzeczy, które wspierają odczucie szczęścia:
1.Bycie tu i teraz!
Większość z nas żyje przeszłością, rozpamiętywaniem i rozmyślaniem o tym, czego zmienić się nie da, co już nie wróci. Część z nas żyje przyszłością. A najważniejsze to bycie ze sobą tu i teraz, w chwili, które trwa.
2.Posiadanie marzeń!
Ewa Foley kontynuowała temat tego, gdzie kierujemy uwagę. Z przeszłości wyrastamy, ona nas kształtuje. Przyszłość to tam, gdzie spędzimy resztę życia. Dlatego od dziś zacznij żyć pełną piersią tutaj. Przyjrzyj się sobie i swoim komnatom: ciału, umysłowi, duchowi i emocjom. Czy jest w nich coś, co potrzebuje zmiany? Zdrowy człowiek codziennie odwiedza każdą z nich i przynajmniej je wietrzy! Jak to jest u Ciebie? Skończ z bylejakością i zmień swoją metaforę na życie. Jeśli uważasz, że życie jest ciężkie – to zamień to na życie to ogród obfitości, to niezapisana książka, to drogocenna podróż. Stwórz swoją pozytywną metaforę na życie i powtarzaj ją sobie w trudnych momentach. Ewa Foley wskazała na dwie ścieżki szczęścia: bycie szczęśliwym i uszczęśliwianie innych. Pomyśl czy masz osobę, dzięki której Twoje życie jest lepsze, szczęśliwsze, pełniejsze? Bądź taką osobą dla innych:)
Po raz pierwszy publicznie wystąpiła Angelina Piechowska z Angel’s Help. Jesteś zewnątrz- czy wewnątrzsterowna? Czy jesteś pewna, że sama sterujesz swoim życiem? Tak, jeśli zaspokajasz swoje potrzeby, bo dzięki temu ładujesz swoje baterie. Nie, jeśli ulegasz uciszaniu, czyli dostosowujesz siebie do oczekiwań innych. Wtedy przestajesz być. Im większe uciszanie tym niższa samoocena. Im bardziej się uciszamy tym bardziej się boimy i tym bardziej jesteśmy samotni! Nie uciszajmy się, nie spełniajmy oczekiwań innych – tylko swoje. Bo bycie sobą jest fundamentem szczęścia!
A tu Angel’s Help w komplecie z gościem specjalnym!
Angel’s Help z Mateuszem Kusznierewiczem: Aleksandra Majorek, Katarzyna Pilczuk, Angelina Piechowska, Monika Ring-Zalewska
Po tym wystąpieniu na scenę wszedł chłopak, na którego tego dnia zbierane były pieniądze. Wiktorek, bo tak ma na imię, potrzebuje protezy nogi. Wszystkie zebrane na konferencji pieniądze zostały na to przeznaczone. A Wiktorek miał okazję na spotkanie z pilotami z Malborka MIG 29, których profesję kocha i sam marzy, by stać się w przyszłości jednym z nich!
Gościem specjalnym Festiwalu Szczęście na Głowie był Mateusz Kusznierewicz, który opowiadał o tym jak ciesząc się z trzeciego miejsca w Igrzyskach Olimpijskich w Atenach w 2004 roku zyskał rozgłos. Jego skok do wody z łódki przed metą był komentowany i odbił się szerokim echem w mediach. Pomogło mu to zdobyć sponsorów na rozwój i dalszą działalność sportową. Takie niestandardowe, acz w jego przypadku przemyślane, zachowanie, może przynieść sporo korzyści! To co utrzymuje go w szczęściu to cotygodniowa, godzinna randka ze sobą samym. Poleca każdemu, bo wtedy można po prostu ze sobą pobyć i porozmawiać!
Kilkakrotnie mieliśmy okazję na taniec. Energetyczna zumba była towarzyszem tamtego dnia. A prowadziła ją Magdalena Najdrowska. Energia, muzyka i taniec to było to!
I pełną energii salę przejęła Beata Kapcewicz, która mówiła o tym, że „Możesz! Tylko daj sobie szansę!”. Zastanów się czego chcesz w życiu i czego Ci brakuje. Nie odrzucaj tego co Ci się pojawia w głowie. To co sobie wymyślisz jest możliwe do zrealizowania. Jednak często wiemy co i jak, a i tak nic z tym nie robimy. Dlaczego? Bo wolimy narzekać i udawać, że wszystko jest ok, nawet kiedy tak nie jest. Zgadzamy się na to co mamy, choć jesteśmy niezadowoleni. A przecież każdy z nas jest unikatowy – jestem jedna na 400 bilionów! (nie wiem ile to ma zer:) Dlatego według Beaty Kapcewicz szczęście to wybór – mam pomysł, chcę zmiany to to robię. Często musimy też zmianić nawyki. Zmień je – wstawaj 30min. przed budzikiem! Trudne? Ale realne. To wzmocni nas, da nam siłe do innych zmian! Jak zmieniać? Podejmować 5 sek.decyzje. Jest impuls – chcesz coś zrobić? To zrób to, nie zastanawiaj się zbyt długo! Bo szczęście to wybór!
Kolejna prelekcja wzbudzała u słuchaczy salwy śmiechu. Było o związkach. Justyna Dworczyk, którą widziałam po raz pierwszy, przedstawiła zawiłości miłości w bardzo zabawny i dosadny sposób. Trudno coś o tym napisać nawet. Najlepiej byłoby jej po prostu posłuchać:) To co warto podkreślić to fakt, że miłość się robi. Obaliła też kilka mitów:
- Miłość to te motyle w brzuchu – nic bardziej mylnego, bo to tylko okres oczadzenia, po którym miłość jest, albo nie. W oczadzeniu nic nie robimy – samo się dzieje 😉
- Trzeba trafić – a czy to grzybobranie? Oni nie będą Ci pasować – to nie buty! Oni są tak jak Ty!
- Miłość to kompromis – nie ! Kompromis to kompromitacja. Bo to jest czas, coś co poświęcasz, to jest robienie. Czy Ty wiesz jak robić miłość dla osoby, z którą jesteś? Daj jej to co ona uważa za miłość – jeśli to są kanapki – to rób je! Bo on tak czyta miłość!
- Miłość się czuje – nie – wyraża się w kategoriach fizycznych. Róbcie coś razem!
- Miłość to patrzeć sobie w oczy – nie – miłość to patrzeć w tym samym kierunku i się tym jarać:)
Uśmiałam się do łez wówczas, ale podobały mi się jej spostrzeżenia i uwagi, szczególnie to, że miłość się robi!
Po obiadowej przerwie na scenie pojawił się Marek Skała, który mówił o manipulacji. Czymże ona jest? Wpływaniem na rynek, otoczenie, ludzi. Inni nami manipulują. Manipulacja nie jest niczym złym, mimo, iż tak jest przez nas odbierana. Przecież już od bobasa manipulujemy i każdy z nas ma manipulację we krwi, czy tego chcemy czy nie! Mamy prawo manipulować – elastyczniejszy zawsze prowadzi i wpływa na sytuację! Każdy z nas inaczej widzi daną sytuację, co więcej może ona się zmieniać w zależności od miejsca przebywania – przykład – jesteś na wakacjach w Hiszpanii i jest 35 stopni Celsjusza, upał – a Ty mówisz – cudownie! Warszawa – 35 stopni – a Ty mówisz – masakra! To my nadajemy znaczenia sytuacjom. Również my je kreujemy. To co mi się spodobało to odczarowanie powiedzenia, że pierwsze wrażenie robi się tylko raz. Ok, ale zawsze można stworzyć nową sytuację i zacząć wszystko od nowa, nieprawdaż? Zadaj sobie pytanie kim chcesz manipulować i co chcesz tą manipulacją osiągnąć, ale pamiętaj, że następnego dnia będziesz musiała spojrzeć w lustro!
Kolejna część to joga śmiechu, którą poprowadziła Katarzyna Szafarczyk.
Michał Godlewski opowiadał nam o znaczeniu oddychania. Czy kogokolwiek trzeba przekonywać, że oddech to życie? Chyba nie. Ale to nie tylko to. W oddechu szczęście przychodzi od wewnątrz. Oddech sprowadza nas do tu i teraz. Możemy bardziej być. Oddycham, więc jestem! Dlatego przestań myśleć zacznij istnieć! Jeśli Ci ciężko – westchnij, a będzie Ci lżej! Żyjemy w świeci presji na szczęście i działanie. Czasami jednak trzeba się wycofać, pobyć ze sobą, by móc wrócić i działać dalej. Trzeba słuchać siebie. Ciało mówi nam czego potrzebuje – wystarczy je usłyszeć. Prowadzący zaproponował nam wspólne ćwiczenie oddechowe i było to doświadczenie nie do opisanie. To można jedynie przeżyć!
Mieliśmy też okazję wysłuchać kilku utworów zaśpiewanych przez Gabę Janusz, chrzestną Wiktorka.
I na sam koniec wystąpił Paweł Jan Mróz, którego miałam okazje wysłuchać również podczas Mind Shift. Skupił się na dwóch drogach do szczęścia. Jedna to droga do szczęścia warunkowego – będę szczęśliwa jeśli – to są kryteria, których jeśli nie spełnimy nie będziemy szczęśliwi… hmmm…. Jednak szczęście może być również bezwarunkowe i to jest ta druga droga. Ona wychodzi poza kryteria umysłu, poza jego grę. To nie jest tak trudne jak się wydaje. Zapatrz się na zachód słońca, nie myśl. Poddaj się chwili, pracuj nad umysłem i jego biegiem. Jeśli Ci się to uda to znalazłaś klucz do szczęścia! Kryteria nas przytłaczają, warunkują nasze szczęście. A każda/y z nas może być szczęśliwy tu i teraz. Nic nie stoi na przeszkodzie żebyś była po prostu szczęśliwa od zaraz!
I tak optymistycznym przesłaniem zakończył się Festiwal Charytatywny Szczęście na Głowie – Powiedz życiu tak!
Ale jeszcze nie wspomniałam o rysowniczkach, które utrwalały najważniejsze słowa w postaci rysunków. Wykonany na oczach publiczności zapis graficzny będzie nie tylko kolorową pamiątką, ale także notatką rozsyłaną potem do uczestników wydarzenia. Agata Jakuszko – facylitatorka graficzna, ilustratorka, pasjonatka wartościowych treści. Aneta Kryszak: Robię to, co kocham i robię to często – rysuję otaczający mnie Świat. Otwieram ramiona i serce na nowe rzeczy i ludzi dzieląc się z nimi moją pasją. Natalia Klonowska – Myślicielka Wizualna, działa pod nazwą „Jadźka Rysuje” – specjalizuje się w technikach Myślenia Wizualnego i rozwoju kreatywności.
Agata Jakuszko
Mam nadzieję, że kolejny już na wiosnę 2016! Bo przecież „Szczęście każdy nosi w sobie” /Bolesław Prus/ 🙂
A teraz jeszcze informacja wizualna o firmach bez których, wydarzenie nie mogłoby się odbyć. Szczególnie trzeba podkreślić znaczenie wkładu firmy Sante.
