Tym razem nie mogłam być na Konferencji Gosi. Jednak otrzymałam od dwóch uczestniczek kilka słów na jej temat. Dziękuję za relację Agnieszce Ciećwierz i za kilka ciekawych uwag – Joli Christol.
Konferencja Małgorzaty Penkali – „Eco-kobieta – Żyj w zgodzie ze sobą” jest skierowana do kobiet, które czują się przeciążone obowiązkami zarówno domowymi jak i zawodowymi. Organizatorka zapraszała do podróży w głąb siebie w poszukiwaniu życia w zgodzie ze sobą. W tej podróży towarzyszyły uczestniczkom znakomite prelegentki.
Pierwszą z nich była Paulina Smaszcz-Kurzajewska – wulkan energii, kobieta „petarda”, która od razu poinformowała, że w ciągu dnia mamy 17 tys. myśli. Z tego 90% jest negatywna i właśnie te negatywne powinnyśmy eliminować. Prelegentka obserwuje, że panie chętnie chodzą na szkolenia z rozwoju osobistego i się uczą. Panowie mniej, bo oni już wszystko wiedzą…Nawet jak idą na coaching to mówią ze właściwie nie wiedzą po co przyszli… Paulina Smaszcz-Kurzajewska opowiadała nie tylko o znaczeniu personal brandingu, ale również o tym jak istotne jest bycie dla siebie WAŻNĄ! Bo ile razy rezygnujemy z siebie dla partnera/męża czy też dzieci zapominając o sobie?
Jeśli jednak jesteśmy dla siebie ważne to dbamy o siebie i swój rozwój. Dlatego warto od czasu do czasu zadawać sobie pytania:
Kim jestem?
Jaka jest moja rola?
Jaki mam cel?
Kim chcę być?
Jakie są moje marzenia?
Kogo potrzebuję w życiu by być szczęśliwą?
Kogo nie chcę w moim życiu?
Dopiero kiedy odpowiesz sobie na te pytania jest czas na zmianę, której potrzebujesz i którą chcesz wprowadzić. (Co chcę zmienić? Ile czasu daję sobie na zmianę?). Super ważna jest ewaluacja i planowanie, a potem sprawdzanie czy jesteśmy tam gdzie chcemy być. Tak więc – do dzieła!
Warte zapamiętania jest zdanie prelegentki: „Nigdy nie zgadzaj się na bylejakość!”.
Kolejna prelegentka – Celestyna D. Osiak opowiadała jak można prowadzić swój biznes z lekkością i przyjemnością. Mówiła o swojej metodzie „METKA”, 3 krokach do pieniędzy oraz talentach biznesowych oraz zachęciła dziewczyny do zadania sobie pytania – „Jak i co mogłabym zrobić by łatwiej, szybciej i przyjemniej żeby zarobić pieniądze?”
Myślę, że najbardziej refleksyjne okazało się wystąpienie Agaty Gontarek z Organizacji Kwiat Kobiecości. Na wstępie pokazała przejmujący film o trzech kobietach, które chorowały na raka szyjki macicy. Film był niezwykle przejmujący i wzruszający. Myślę, że nie tylko ja w trakcie filmu jak i dalszej prelekcji postanowiłam natychmiast zapisać się na badania profilaktyczne – cytologię, usg i badanie piersi. Niestety statystyki są nieubłagane na 10 kobiet, u których codziennie wykrywa się w Polsce raka szyjki macicy, 5 umiera. Dlatego też Agata cały czas mówiła, że profilaktyka może uratować nam życie. Proszę, pamiętajcie o regularnych badaniach!
Katarzyna Gruk– specjalistka od niszczenia wizerunku – opowiadała, co dał i jak w trudnym momencie życia zmienił ją Zen Coaching. Mówiła o tym jak pokochać siebie mimo kompleksów (bo kto ich nie ma?!).
Wisienką na torcie okazała się świetna rozmowa Małgosi Penkali z ostatnią z prelegentek- Martą Jagodzińską. Marta jest psychologiem oraz coachem ICF PCC. Mówiła jak zejść samej sobie z drogi, jak przestać „uprawiać” autosabotaż, czyli zbyt szybko się poddawać, ulegać strachowi przed porażką i oceną innych, porównywać się z innymi, przerzucać odpowiedzialności za swoje życie na innych. To, co jest przyczyną naszego przeszkadzania samym sobie to nasze przekonania i negatywne myśli, lęk przed opinią innych, lęk przed porażką, strach przed utratą kontroli oraz krytyk wewnętrzny. Marta mówiła też o tak ważnym, aczkolwiek zapominanym, samowspółczuciu, które składa się z trzech elementów: uważności, poczucia wspólnoty oraz (najważniejszego!) życzliwości wobec siebie. Prelegentka zostawiła nas z pytaniem: czy chciałabyś mieć taką przyjaciółkę jaką jesteś sama dla siebie? Co byś sobie doradziła gdybyś była swoją przyjaciółką?
Jak zwykle były rozmowy w kuluarach….
i podpisywanie książek – tym razem przez Ilonę Adamską.
Zapraszamy już na kolejne edycje wydarzeń Małgosi Penkali!
