Strefa Zmian w życiu osobistym

| | ,

Tym razem niestety nie mogłam wziąć udziału w konferencji innej niż wszystkie – STREFIE ZMIAN. Ważna rodzinna uroczystość wezwała mnie na południe naszego pięknego kraju. Jednak relacja z tego wydarzenia jest i z wielką przyjemnością oddaję w Twoje ręce tekst Katarzyny Rybickiej.

21 października odbyła się czwarta edycja konferencji „STREFA ZMIAN – życie osobiste” organizowanej przez Laboratorium Zmieniacza. Wyjątkowość tego wydarzenia polega m.in. na tym, że to uczestnik stawiany jest w centrum (co zawsze podkreśla Jadwiga Korzeniewska – pomysłodawczyni i organizatorka) i tworzy swój program, wybierając w każdym z pięciu bloków czasowych jedną z trzech, równoległych stref: „CIAŁO i UMYSŁ”, „MOTYWACJA” lub „RELACJE”. Oznacza to, że bierzesz udział w 5 z 15 dostępnych wykładów, co już jest ekscytującym wyzwaniem, bo każdy z opisów brzmi ciekawie i zachęcająco.

Strefa Zmian1

Ja zaczęłam od „MOTYWACJI” i wykładu Marzeny Jankowskiej „Stres nie istnieje! Jak rozwijać siłę i odporność psychiczną?”. To był bardzo dobry wybór. Dowiedziałam się m.in., że najzdrowszymi ludźmi nie są ci, którzy mają mało stresów i nie przejmują się nimi, tylko ci, którzy mają dużo stresów i jednocześnie przekonanie, że ten stres im służy. Oznacza to, że warto wychodzić ze swojej strefy komfortu, stawiać sobie wyzwania, ale ze świadomością, że to nas rozwija, wzmacnia i że zbieramy kolejne doświadczenia na naszej drodze. Pani Marzena przekazała morze ciekawych informacji, po więcej odsyłam do jej książki „Automotywacja” oraz do polecanej przez nią książki Kelly McGonigal „Siła stresu. Jak stresować się mądrze i z pożytkiem dla siebie”.

Strefa Zmian12

Strefa Zmian7

Na drugi wykład wybrałam strefę „CIAŁO i UMYSŁ” i Magdalenę Dobrowolską-Sagan z zaproszeniem do zabawy Lego Serious Play, w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie „Kim jest twój wewnętrzny krytyk?”. To niesamowite, ile można się o sobie dowiedzieć w tak krótkim czasie i to „bawiąc się” klockami! Bardzo gorąco polecam każdemu, kto nie miał jeszcze okazji spróbować. Okazuje się, że włączenie „wyobraźni naszych rąk”, myślenia przestrzennego i kreatywności, owocuje nie tylko tworzeniem przestrzennych modeli i 100% zaangażowaniem, ale też i odkryciami i wnioskami, które nieraz zaskakują swoją trafnością, wyrazistością i z pewnością dają do myślenia! I tak każdy uczestnik tych miniwarsztatów zaczynał z modelem swojego krytyka, a kończył z garścią ciekawych inspiracji i sposobów jak sobie z takim krytykiem dobrze radzić, a co najważniejsze – wszystkie te rady, wnioski i sugestie pochodziły od niego samego (z drobną pomocną ze strony klocków).

Strefa Zmian2

Strefa Zmian8Sagan

Trzeci blok spędziłam w strefie „RELACJI”. Wybrałam wykład Alicji Lewandowskiej, „6 kroków do zbudowania pozytywnych relacji w rodzinie”. Pani Alicja jest autorką książki „Ciche dramaty 4 ścian” i jak się okazało, większość tego wykładu dotyczyła tego, co nam w naszych rodzinach i związkach nie idzie i jakie są tego przyczyny. Większość widowni przytakiwała, kiedy była mowa o różnych nadużyciach, których jesteśmy świadkami lub współautorami w rodzinach i związkach. Na koniec spotkania dostaliśmy listę kroków, które obejmowały przyznanie się do swoich błędów, ustalenie swoich priorytetów, znajdowanie rozwiązań „wygrany-wygrany”, pokochanie siebie i zbudowanie poczucia swojej wartości oraz komunikowanie swoich potrzeb i skuteczne działanie, szanując granice swoje i innych ludzi.

Strefa Zmian5

Strefa Zmian4

Po przerwie obiadowej wróciłam do strefy „MOTYWACJI” na prezentację Jadwigi Korzeniewskiej „Przepis na porażkę: 10 kroków do katastrofy”. Kto nie był, niech żałuje! Śmiałam się do bólu brzucha, kiedy punkt po punkcie, odsłaniane były wszystkie wymówki, którymi posługujemy się na co dzień aby świadomie, lub nieświadomie, bojkotować swoje próby osiągnięcia sukcesu. Każdy krok był ilustrowany bardzo adekwatnym i przemawiającym zdjęciem, a absurdalność każdej z tych, jakże „słusznych” wymówek, podkreślała swoim genialnym komentarzem prowadząca. Świetna zabawa, a jednocześnie głęboka praca pokazująca nasze nieracjonalne zachowania, oswajająca różne obawy i dająca wyjść „z twarzą” po przyznaniu się, że tak, ja też tak robię, kiedy każdy z uczestników dodał od siebie swój składnik przepisu na porażkę. Na koniec szukaliśmy własnego składnika do recepty na sukces. Moim jest „pozwolić sobie”.

DSC_3944

Ostatni blok i mój wybór pada na strefę „RELACJE”. Marta Iwanowska-Polkowska „Jak urzeczywistnić swoje JA? Czyli o niełatwej relacji z samym sobą”. Przyglądamy się sobie, szukamy odpowiedzi na pytanie „Co to JA?”. Mówimy o doświadczeniach, emocjach, myśleniu, genach, postawach, potrzebach, marzeniach, wartościach, wyjątkowości, świadomości. O osadzeniu w sobie. O życiu w zgodzie ze sobą. O wyzwaniach i trudnościach: perfekcjonizmie, krytyku wewnętrznym, porównywaniu się, wstydzie, poczuciu niedostatku. Szukamy równowagi między potrzebą przynależności a potrzebą wyrażania siebie na drodze urzeczywistniania swojego prawdziwego ja. Słuchamy pięknej piosenki, która przenosi nas w przestrzeń odwagi i docenienia siebie i tego kim jesteśmy.

Strefa Zmian10

Wychodzę z poczuciem niedosytu. Tak krótko, już koniec? Jeszcze losowanie nagród dla najwytrwalszych. Siedzę w sali wypełnionej ludźmi, rozglądam się i zastanawiam, na ile są tu jeszcze w ten sobotni wieczór, bo liczą na pomyślność Losu w postaci książki czy zaproszenia na coś, a na chcą jeszcze pobyć w tej fajnej atmosferze życzliwości, wsparcia, motywacji i dobrych relacji. Jadwiga Korzeniewska hojnie rozdaje dobre fluidy, a publiczność nagradza brawami i śmiechem jej komentarze i kolejne osoby, które coś wygrały. To bardzo dobry czas. Chłonę każdą minutę, jakbym chciała się nimi opatulić przed wyjściem w chłodny i mokry wieczór. I udaje mi się to, kiedy omijając kolejne kałuże, dostrzegam też wiele kolorowych świateł i ludzkiej życzliwości dookoła. I to jest moim zdaniem największa wartość „STREFY ZMIAN”. Z niecierpliwością czekam na kolejną, wiosenną, edycję.

Strefa Zmian11

Zdjęcia autorstwa Joanna Pawlikowska Photography

Poprzednie

Mój ulubiony sposób na „złą pogodę” – Agnieszka Szczepaniak

Pierwsza Dama na wernisażu Jolanty Golianek – „Kobieta z bliznami”

Dalej

1 komentarz do “Strefa Zmian w życiu osobistym”

  1. W zasadzie to nie do końca wiem, czy dobrze że zajmuję miejsce komentarzem, bo relacja jest tak bardzo bliska moim odczuciom, że w zasadzie pod wszystkim się mogę podpisać i przyjąć jak swój punkt widzenia.
    Jedynie, mogę dopełnić refleksja z niewymienionej 😉 strefy Wystawców ^_^

    Tu również sporo się działo i mówię to bardziej jako uczestnik konferencji, niż wystawca 😉 bo kiedy trwały prelekcje w poszczególnych blokach, to wystawcy nie próżnowali i wymieniali się spostrzeżeniami, doświadczeniami i … dzieli wiedzą, co z mojego doświadczenia nie jest wcale oczywiste na tego typu wydarzeniach.

    Wielka zasługa Jadwigi Korzeniewskiej, bo to głownie dzięki jej staraniom i zaangażowaniu, od pierwszych chwil Ja (a wiem że nie byłem w tym bynajmniej odosobniony) poczułem się … po prostu dobrze.

    Czekam na przyszły rok i … na obydwie edycje 🙂
    Apetyt rośnie w miarę jedzenia 😀

Możliwość komentowania została wyłączona.