Zwykle nie komentuję tego co dzieje się w polityce jednak dziś nie mogłam inaczej! Czarny protest, który rozkręcał się od jakiegoś czasu w socjalach, to pierwszy, tak duży protest kobiet w Polsce przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Siła z jaką kobiety manifestowały jest budująca. To znaczy, że potrafimy działać i walczyć o swoje prawa w trudnych sytuacjach.
Nie jestem za aborcją, ale za prawem do stanowienia o sobie, za prawem do wyboru! Każdy człowiek ma wolną wolę, która powinna być uszanowana. Życie jest utkane z odcieni szarości, które dostrzegamy dopiero znajdując się w danej sytuacji. Nikt nie wie jak czuje się kobieta, która zaszła w ciążę w wyniku gwałtu prócz niej samej. Nie mówiąc o innych, często drastycznych przypadkach. To są bardzo trudne sytuacje i każdą trzeba rozpatrywać indywidualnie. Za każdą stoją trudne decyzje, które powinny należeć do kobiet, a nie do rządzących!
Ta ustawa, jeśli wejdzie w życie, uniemożliwi również wykonywanie badań prenatalnych. Nie jestem tu specjalistką, nie będę się wymądrzała, ale słuchałam wypowiedzi lekarza, który opowiadał jak ważne są te badania dla płodu. Wiele chorób można już na tym etapie wyleczyć np. wiele wad serca czy rozszczepienia kręgosłupa. Dzisiejsza medycyna jest już tak zaawansowana, że można to robić. Można pomóc dziecku nienarodzonemu i dać mu szansę na zdrowe życie! Trzeba wiedzieć, że wiele z tych dzieci, gdyby nie została im udzielona pomoc prenatalna – zmarłoby. Dlaczego zatem mamy robić krok w tył? Jest to niedorzeczne.
Nowa propozycja, zaostrzająca i tak już bardzo restrykcyjną ustawę, jest abstrakcją w dzisiejszym świecie. Jest ona najostrzejsza w Europie. Gniew jaki ona wzbudziła widoczny był dziś we frekwencji kobiet, które przyszły protestować w Warszawie i największych miastach Polski. Mam nadzieję, że to spowoduje, że ustawa zostanie w kształcie kompromisu zawartego w 1993 roku.
Dodatkowo wsparcie dla Polek płynie z całego świata. To co działo się dziś w Polsce jest szeroko komentowane na świecie. To jest pierwszy taki moment kiedy świat stanął za Polską tak mocno!
Jaki będzie efekt? Zobaczymy wkrótce. W każdym razie solidarność kobiet ma sens!
Zgadzam się. Chciałabym tylko, aby kobiety w tym kraju miały możliwość wyboru. Niech nie będą zmuszane do cierpienia i bólu.