Z ciekawości zapisałam się na warsztaty podczas ostatniego Progressteronu, które niewiele mi mówiły. Nie miałam pojęcia na co idę, szczerze. Ale były jednymi z nielicznych, które stanowiły dla mnie tajemnicę. Trochę już sobie pochodziłam na różne rozwojowe warsztaty – czas na coś nowego. I tak trafiłam na Qi gong.
Z początku wydawało mi się to dziwne. Jako, że były to warsztaty to nie można było zaszyć się i słuchać. Trzeba było działać, a raczej ćwiczyć w grupie.
Pani Katarzyna Ciołkowska zrobiła nam wprowadzenie do warsztatów opowiadając, że Qi gong był niegdyś znany tylko na chińskim dworze cesarskim. Przez wiele lat ćwiczenia te były otoczone tajemnicą. Dziś możemy już korzystać z ich dobrodziejstw również w Warszawie. Nie są jeszcze bardzo znane, ale myślę, że w ciągu najbliższego roku staną się tak popularne jak tai chi, pilates czy inne techniki.
Co w nich takiego nadzwyczajnego? A… jeszcze nie powiedziałam, że na początku czułam się dziwnie wykonując te wszystkie ruchy, śpiewając dźwięki, ale już po tym warsztacie poczułam się tak zrelaksowana, że pomyślałam – może warto by było to ćwiczyć. I z tą myślą wyszłam. Niedługo potem pojawił się CUD Grochów. I okazało się, że będzie tam również Qi gong! Aż mi serducho podskoczyło, bo moja myśl puszczona w kosmos zmaterializowała się! Wiedziałam już, że podejmę wyzwanie i będę chodziła kiedy to tylko będzie możliwe, najchętniej regularnie, ale wiadomo jak to jest czasami;)
Qi gong pomaga wzmocnić ciało i ożywić umysł. Sięga do źródeł naszej wewnętrznej mądrości i pozwala nam z nich czerpać. I uwaga – przedłuża nam życie, wprowadzając równowagę i harmonię.
Qi Gong jest sztuką stosowania technik oddechowych, powolnego i delikatnego ruchu, medytacji, siły i obiegu życiowej energii (qi). Regularne ćwiczenie Qi Gong prowadzi do lepszego zdrowia i większej witalności.
Jest mnóstwo odmian Qi Gong. Medyczny Qi Gong, o którym często wspomina prowadząca zajęcia w CUDzie, jest skoncentrowany za zapobieganiu chorobom i na samouzdrawianiu. Jest to potężne narzędzie uzupełniające medycynę. Pani Ania, która często mówi, że zna osoby, które z bardzo ciężkiej choroby wyszły zaczynając od wizualizacji i ćwiczeń właśnie.
Badania prowadzone nad skutecznością Qi Gong pokazują, że poprawia on postawę ciała i oddychanie, wspomaga leczenie wielu schorzeń tj. astma, rak, artretyzm, chroniczne zmęczenie bóle głowy i inne. Regularne powtarzanie ćwiczeń Qi Gong obniża poziom cholesterolu czy ciśnienia krwi, zwiększa gęstość kości, wzmacnia układ odpornościowy i wspomaga trawienie. Ćwiczenia Qi Gong pomagają oczyścić i stymulują meridiany tak, żeby energia (qi) i krew mogły swobodnie krążyć w ciele.
Na zajęcia, które w CUDzie odbywają się we czwartki o 18.30, mamy próbkę Qi gong’u dla kobiet, metodą Daisy Lee. Są to specjalne ćwiczenia dla kobiet, które harmonizują kobiecą energię i mają dobroczynne działanie na cały organizm.
Ćwiczenia są przeważnie proste. Ja nie jestem wysportowanym typem, ale daję sobie radę z większością. Podoba mi się zasada, że nic nie robimy na siłę. Wydaje się, że nie robimy bardzo wymagających ćwiczeń, a i tak po półtora godzinie czuję przyjemne, ale jednak zmęczenie.
Staram się chodzić regularnie i widzę, że to przynosi mi odprężenie, spokój i zaczynam powolutku odczuwać pozytywne skutki tej magicznej metody ćwiczeń. Polecam każdemu, kto jest gotowy na podjęcie wyzwania i wypróbowania tego na sobie. Zapraszam do CUDu – już na najbliższy czwartek!
A jest coś takiego dla facetów? 🙂
Qi gong może ćwiczyć każdy. Faceci też. Ten kobiecy Qi gong jest specjalnie dla Pań, ale rodzajów Qi gongu jest mnóstwo. Np. w Cud Grochów we wtorek o 18.30 jest Qi gong oczyszczający – dla każdego 🙂
Ciekawe – jednak ja akurat nie lubię takich wschodnich metod. Lubię zwykły stretching i pilates i to mi wystarcza 🙂
szukam pomyslu na skuteczna medytacje- moze wlasnie taki sposob 🙂
To medytacja w ruchu. Mi odpowiada. Zawsze warto spróbować:)