Dziś mamy 24 Finał WOŚP. Nie mogłam go przegapić. Dlatego mimo sporego rozleniwienia, wybrałam się na spacer na rynek. Dzień był piękny i spacer był przyjemny. Nauka nr 1 – czasem warto robić od razu. teraz zaraz, a nie myśleć, czy zrobić. Z myślenia przychodziło tylko – „no nie chce Ci się iść, to może zostań i poleż?” I jak się zbuntowałam – ubrałam się i wyszłam – to byłam zadowolona.
Lądek Zdrój jest maleńką mieścinką, ma trochę ponad 6 tys. mieszkańców. Po tych kilku dniach zauważam, że to miejsce żyje głównie kuracjuszami i z kuracjuszy. Najwięcej spacerujących, których spotkałam, to byli właśnie kuracjusze. Poza tym były puste przestrzenie, gdzie nie było widać tubylców. Dziwne wrażenie.
Na samym rynku jest dużo zamkniętych lokali i tych już do wynajęcia. Wygląda to trochę przygnębiająco. Miałam wrażenie trochę wymarłego miasteczka. Tak jakby większość młodych wyjechała. Nie wszyscy, bo mineło mnie kilku młodych chłopaków, a i kilka młodych kobiet było dziś w pracy – w sklepach.
Uwielbiam błąkać się po nieznanym terenie i go odkrywać. I dziś obejrzycie sobie zatrzymane w kadrze miejsca – i te piękne i te mniej piękne. Takie jak jest życie. Podczas tego mojego spaceru skupiałam się tylko na tym co widzę i jak się z tym mam, jak się czuję. To było bardzo fajne doświadczenie! Tym bardziej, że moja gonitwa myśli się wyciszyła. Przyjemnie. Nauka nr 2 – skup się na tym co robisz i przeżywasz teraz!
Położenie Lądka jest urokliwe. Płynie przezeń rzeka – Biała Lądecka. Lądek leży częściowo w Sudetach Wschodnich, a najwyższy szczyt pasma Gór Złotych mający wysokość 900 mnpm szczyt, nazywa się smakowicie – Góra Borówkowa.
Na terenie Uzdrowiska jest Zdrój Wojciech, najładniejszy budynek z luksusową bazą zabiegową. Przyjeżdżali tu różni oficjele. Lądek Zdrój to pierwsze uzdrowisko, które powstało w Polsce.
Życie płynie tutaj inaczej. Jest leniwiej, wolniej, bliżej natury. Przynajmniej takie jest moje wrażenie. Na pewno jest również skromniej niż w dużych miastach. No i tak właśnie jest na rynku:
Dziś przez dłuższą chwilę pięknie świeciło słońce:)
Urokliwe 🙂 No i jeszcze moje zdjęcie, żeby nie było 😉
Na rynku powstawała scena WOŚP:
A w drodze powrotnej przeszłam przez nasz park
Nauka nr 3 – zauważ jaki świat jest piękny i zachwyć się! To Twoja chwila!