26 listopada odbyła się konferencja organizowana przez Fundację Twoja Inicjatywa pt. Zarządzanie. Nie będę dziś pisała o wszystkich prelekcjach, ale napiszę o jednej, bardzo energertycznej – prelekcji Otylii Jędrzejczak, która na pewno wszystkie znacie przynajmniej z jej osiągnięć sportowych. Dziś prowadzi Fundację i uczy dzieci pływania. Jak doszła do tego sukcesu?
Sukces to marzenia przekształcone w cele, krótko i długoterminowe – najlepiej zapisane. Na celach krótkoterminowych uczymy się, ponosimy porażki. Jak przebadano sukces można odnieść po 10 latach systematycznej pracy. Jak go osiągnąć?
1.Wypisz swoje marzenia. Stwórz mapę marzeń i mapę celów.
2.Wyrzuć z głowy śmieci.
3. Buduj na docenianiu siebie. I pamiętaj, że skladnikami sukcesu są: konsekwencja, systematyczność i determinacja oraz wiara we własne możliwości i wykonaną pracę. Jeśli Ty w siebie nie uwierzysz to nikt, kto będzie Ci mówił, że jesteś super – nie pomoże!
4.Analizuj swoje działania kiedy jest dobrze, nie wtedy gdy jest źle. W dobrych momentach można zadać sobie pytanie co dalej, co jeszcze mogę zrobić, żeby iść do przodu?
5.Podejmuj ryzyko. Bez tego nie ma sukcesu czy to w sporcie czy w biznesie. Zawsze dopadną Cię wątpliwości, dołki. To jest nieuniknione. Dni, które są narażone na wątpliwości po podjęciu wyzwania to – dzień trzeci, siódmy… Czasami trzeba skczyć i wyjść ze strefy komfortu!
6.Czym karmisz swoje ciało i umysł. Ważne żeby to było pozytywne – doceniaj swoje małe sukcesy ! Stań przed lustrem i poklep się po ramieniu i powiedz do siebie – jestem dobra! wykonanłam kawał dobrej roboty!
7.Wsparcie najbliższych rodziny, przyjaciół, współpracowników, jest niezbędne w drodze do sukcesu. Potrzebujesz pozytywnego otoczenia, bliskich, którzy w Ciebie wierzą i Cię motywują. I podadzą rękę w razie porażki. Czymże ona jest ? Porażka jest przystankiem do sukcesu. To jedynie zdobywanie doświadczeń. Nie wiem jak Wam, ale mnie się bardzo podoba takie podjeście do porażki!
8.Równowaga. Utrzymuj równowagę życiowa i pamięataj o zrobieniu czegoś dla siebie:) Organizm eksplowatowany maksymalnie wytrzyma 2-3 lata potem odpłaci się chorobami, dlatego pamiętaj o sobie!
Otylia uważa, że można osiągnąc wszystko – trzeba tylko CHCIEĆ! To co zdecydowanie kupuję z tego wystąpienia to jedno z motto Otylii – „Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko takie, do których się nie przykładamy!”
Na koniec Otylia rozdała wszystkim klucze do sukcesu – symbol, który ma nam przyświecać na naszej drodze do! Bardzo dobre zamknięcie prelekcji!’
Udało mi się zrobić sobie selfie z Otylia, a kluczyk trzymam w portfelu:)
