Witam Was serdecznie,
Kasię Malinowska, właścicielkę INSPIRATION Centrum Językowo-Szkoleniowego w Łodzi, poznałam podczas warsztatu u Klaudii Pingot w Warszawie. Miałyśmy okazję ze sobą porozmawiać i chyba wibracje między nami były bardzo pozytywne, bo pomyślałam sobie wtedy, że na pewno jeszcze się spotkamy I tak się stało, bo Kasia zapytała czy interesują mnie kobiety tylko z Warszawy. Odpowiedziałam, że nie, przecież przedsiębiorcze kobiety są wszędzie! I tak powstał ten wywiad 🙂 A już wkrótce pojawi się dalszy ciąg naszej współpracy. Ale teraz już zapraszam Was do wywiadu z przedsiębiorczą kobietą, która stawia na profesjonalizm i rozwój! Miłej lektury!
Beata: Kasiu cieszę się, że chęć powstania tego wywiadu pochodziła z obu stron 🙂 . Powiedz nam skąd wziął się pomysł na Centrum Językowo-Szkoleniowe? Co robiłaś przed jego stworzeniem?
Kasia: Pomysł stworzenia INSPIRATION przyszedł do mnie w sposób naturalny. Był konsekwencją moich wcześniejszych wyborów zawodowych oraz potrzebą realizacji własnej wizji firmy. Potrzebą samodzielnego kreowania przestrzeni, w której mogę się realizować i rozwijać zawodowo. Wcześniej byłam współwłaścicielką szkoły językowej.
Beata: Czy nie obawiałaś się odejścia ze spółki po kilku latach ?
Kasia: Nie, absolutnie! Kiedy masz jasno sprecyzowany cel, kiedy wiesz po co to robisz i dokąd zmierzasz, podejmujesz konkretne działanie. A tam gdzie jest działanie, nie ma już miejsca na obawy. Oczywiście skłamałabym mówiąc, że była to łatwa decyzja. Nie była. Ale czułam, że potrzebuje czegoś więcej, że tęsknię do nowych wyzwań. Wiesz, Beata czasami musisz coś zostawić, aby zrobić miejsce na nowe. Dziś z perspektywy wiem, że była to bardzo dobra decyzja.
Beata: Jak traktujesz wyzwania?
Kasia: Jak przygodę, podróż w nieznane. Uwielbiam je! Dzięki wyzwaniom poznaję wielu wspaniałych ludzi, tworze nowe projekty, uczę się, jestem w ciągłych ruchu. To mnie napędza, daje mi energię. Każde wyzwanie przynosi ze sobą zmianę. Pozwala wyjść ze strefy komfortu, daje nową perspektywę, przesuwa horyzont.
Beata: Czy zakładając INSPIRATION miałaś wizję swojego biznesu na najbliższe kilka lat?
Kasia: Oczywiście i konsekwentnie ją realizuję. Wiem dokładnie dokąd zmierzam. Mam bardzo precyzyjnie wyznaczone cele. Jednocześnie jestem elastyczna i czujna, reaguje na to co się wokół mnie dzieje, analizuje potrzeby klientów, dostrzegam tendencje na rynku językowo-szkoleniowym.
Beata: Gdybyś miała tu i teraz zareklamować swoje Centrum Językowo – Szkoleniowe to co byś powiedziała? Czym ono się wyróżnia spośród innych tego typu miejsc?
Kasia: Hmm… INSPIRATION jest młodą i małą firmą co w moim przekonaniu jest nasza mocną stroną. Fakt, że istniejemy na rynku dopiero rok i cztery miesiące sprawia, że wciąż jesteśmy pełni energii, zapału i entuzjazmu, który udziela się naszym klientom. INSPIRATION to nie tylko jakość i profesjonalizm, ale przede wszystkim fajna energia, które motywuje do działania, inspiruje do zmian.
Beata: Skąd pomysł na połączenie Szkoły Językowej ze szkoleniami? Czy taki mix działa?
Kasia: Jak najbardziej. Dziś znajomość języków obcych nie jest już celem samym w sobie. Język obcy jest jedynie narzędziem do realizacji celów. Dlatego w naszym Centrum poza szeroką gamą standardowych kursów językowych oferujemy warsztaty, wieczory filmowo-językowe, szkolenia English& Coaching oraz eventy językowe.
Beata: Opowiedz nam o szkoleniach, które masz w swojej ofercie? Sama je prowadzisz?
Kasia: Chętnie zapraszam do współpracy kobiety, trenerki rozwoju osobistego , które są dla mnie inspiracją. Do tej pory miałam przyjemność współpracować z Klaudią Pingot i Anną Kerth.
Dzień Kobiet z Inspiration
Obudź w sobie kobiecą moc – warsztaty z Klaudią Pingot
Sama prowadzę szkolenia motywacyjne oraz szkolenia z wystąpień publicznych. Współpracuję z UŁ oraz studenckimi kołami naukowymi. Obecnie pracuje nad PROJEKTEM ZMIANA, moim autorskim cyklem szkoleń, z którym mam nadzieję ruszyć od stycznia przyszłego roku.
Beata: W Warszawie jest dość duże zainteresowanie samorozwojem, głównie wśród kobiet, czy to samo obserwujesz w Łodzi?
Kasia: Tak, zdecydowanie. Bardzo mnie to cieszy. Wiesz Beata, uważam, że dbałość o rozwój osobisty powinna być taką samą, naturalną potrzebą jak dbałość o zdrowie, atrakcyjny wygląd czy sprawność fizyczną. Coraz więcej Kobiet ma tego świadomość. Chcą w pełni wykorzystywać swój potencjał, pokonują ograniczające je przekonania, stawiają sobie coraz bardziej ambitne cele i śmiałe wyzwania. Są odważne, realizują się zarówno w życiu zawodowym jak i osobistym, a co najistotniejsze, nie zaniedbują w tym wszystkim siebie, ponieważ są dla siebie ważne.
Beata: Pracujesz głównie z kobietami. Dlaczego?
Kasia: Uwielbiam energię Kobiet, ich emocjonalność. Są zarówno łagodne i silne, ulegle i zdecydowane, wrażliwe i stanowcze. Praca z nimi sprawia mi niebywałą radość, jest przyjemnością. Wiele się od nich uczę, inspirują mnie. Często łączą nas podobne doświadczenia, zarówno te dobre jak i złe. To ułatwia współpracę, wiele dzieje się miedzy słowami.
Beata: Jaki e zajęcia oferujesz im w swoim Centrum?
Kasia: Zdecydowanie największą popularnością cieszą cię KONWERSACJE DLA PAŃ prowadzone w języku angielskim. To cykliczne spotkania, których istotą jest rozwijanie swoich kompetencji komunikacyjnych.
Na drugim miejscu znajdują się warsztaty filmowo-językowe. Niebywała gratka dla wszystkich fanów kina oraz języków obcych. No i oczywiście warsztaty rozwoju osobistego. Najbliższe już 8 listopada w ramach projektu Przedsiębiorcza Kobieta. Serdecznie zapraszam do Łodzi:)
Beata: Jakie masz plany rozwoju zarówno części językowej jak i szkoleniowej? Czy myślisz o otworzeniu Twojego konceptu poza Łodzią?
Kasia: Oczywiście. Przez ostanie 1,5 roku dość regularnie bywałam w Warszawie. Zżyłam się z tym miastem, polubiłam jego rytm i tempo, mam tu wielu znajomych. Między innymi dlatego chcę tu pracować. Widzę tu przestrzeń dla INSPIRATION. Chcę, aby pierwsze projekty ruszyły już w styczniu 2015. Duży nacisk kładę w tej chwili na rozwój części szkoleniowej, mam pomysł na warsztaty, które chcę prowadzić w języku angielskim.
Beata: Wiem, że od niedawna jesteś również coachem, skąd ten pomysł? Jak ta część Twojego biznesu się rozwija i czy dobrze się czujesz w nowej roli?
Kasia: Moja przygoda z coachingiem rozpoczęła się dość nieoczekiwanie. Na początku 2013 roku trafiłam na szkolenie, które prowadziła fenomenalna Klaudia Pingot. Już wtedy zafascynowałam się coachingiem i postanowiłam rozwijać się w tym kierunku. Skończyłam Studium Coacha Life Advanced. Prowadzę zarówno coaching indywidualny (w języki polskim i angielskim) jak i warsztaty rozwoju osobistego. Obecnie pracuję nad swoim autorskim cyklem szkoleń pt. PROJEKT ZMIANA.
Beata: Czy uważasz, że jest możliwa duża zmiana życia zawodowego po przejściu coachingu?
Kasia: Absolutnie tak! Jestem tego żywym przykładem. Co dał mi coaching? Gdybym miała to zamknąć w jednym zdaniu, odpowiedziałabym ŚWIADOMOŚĆ. Dziś wiem kim jestem, kim chcę się stać, dokąd zmierzam, jakie działania muszę podjąć, aby to osiągnąć, jakich zmian muszę dokonać. Jestem absolutnie świadoma zarówno swoich mocnych jak i słabych stron, chętnie podejmuję wyzwania, myślę w kategoriach rozwiązań, a nie problemów. Takie podejście bardzo ułatwia prowadzenie firmy oraz przebijanie się ze swoimi pomysłami na rynku, na którym, jak sama doskonale wiesz, jest dosyć duża konkurencja.
Beata: Co byś poradziła, jako coach, wszystkim tym kobietom, które są na zakręcie życiowym i nie wiedzą co robić dalej ze swoim życiem zawodowym? Złote rady od Ciebie poproszę.
Kasia: Rolą coacha nie jest dawanie rad, lecz wspomaganie klienta w procesie, który ma go doprowadzić do realizacji celów. Jednym z narzędzi wykorzystywanych w trakcie sesji coachingowej jest wizualizacja celu. A zatem, jeśli Twoim celem jest zmiana w życiu zawodowym, wyobraź sobie siebie spełnioną zawodowo za 5 lat i odpowiedz na następujące pytania: Kim jesteś? Gdzie jesteś? Co robisz? Jak się z tym czujesz? Co o sobie myślisz? Jak postrzegają Cię najbliżsi? Jak wyglądasz? Jak się poruszasz? Kim musiałaś się stać aby osiągnąć swój cel? Kim musiałaś się odstać, aby dojść tak daleko? Jakie cechy musiałaś w sobie rozwinąć? Czego musiałaś się nauczyć, aby tu dotrzeć?
Beata: Dziękuję Ci za poświęcenie mi czasu i ciekawy wywiad.
Kasia: To ja Ci bardzo dziękuję i życzę powodzenia we wszystkich Twoich działaniach.
Beata: Dziękuję Ci bardzo:)