Moje Drogie, moi Drodzy,
Jak już pewnie zauważyłyście mam opóźnienia w publikacjach, to się nazywa 1 i 1/3 etatu:)
Będę sukcesywnie nadrabiała. Chcę to opisać, bo myślę, że warto. A jeśli kogoś zainspirują moje spostrzeżenia to może jeszcze wybierze się na jakiś warsztat 🙂
Powiem szczerze trochę się wahałam, bo miałam wrażenie pewnej magii i tematów, które dotykały nieznanych mi kwestii. A jak pewnie wiecie wszyscy boimy się tego co nieznane.
Zdecydowałam jednak, że pójdę i nie żałuję. Przecież zawsze można wybrać – to dla mnie, a to już niekoniecznie. Lubię być obserwatorką życia z szeroko otwartymi oczyma, to bardzo inspirujące, a wybieram to co bliskie memu sercu:)
Ale do rzeczy. Konferencja Akademii Kobiet Sukcesu odbyła się tradycyjnie na Łowickiej 13 lipca.
Traktowała o „Radości i wewnętrznej harmonii”. Rozpoczęła V edycję Festiwalu Babskie Lato. Konferencję prowadziły: Basia Sawicka, Ela Dąbrowka i Gosia Smoczyńska.
Basia i Ela otworzyły konferencję mówiąc, że człowiek jest jak dom z czterema pokojami, pokojem umysłu, pokojem ciała, ducha i energii. Tak pojmuje człowieka gelotologia [gelos, grec. – uśmiech], czyli nauka o uśmiechu. I tutaj chyba najważniejsza informacja dla nas wszystkich
1 minuta śmiechu = 45 min. relaksu + 10 min. dłuższe życie + spalonych 12kcal !
Mamy zatem same pozytywy śmiechu! A jakie jeszcze są korzyści ze śmiechu:
– wydzielanie hormonów szczęścia,
– poprawa wydolności układu oddechowego i krążenia,
– masowanie mięśni i organzów wewnętrznych,
– wzmacnianie układu immunologicznego.
Ufff. sporo tego, więc śmiejmy się!
Hmmm…. powiecie, ale nie zawsze jest mi do śmiechu! Jasne, mnie też nie jest, ale joga śmiechu przekonuje, że nasz umysł nie rozpoznaje śmiechu bezwarunkowego od naturalnego. Dlatego można zacząć się śmiać z musu, robiąc różne ćwiczenia jogi śmiechu. I tu miał być film, ale nie chce się wczytać, nie wiem dlaczego, więc musicie sobie wyobrazić tłumek kobiet i kilku mężczyzn śmiejących się do rozpuku ;).
W takiej grupie można się zarazić śmiechem, ale powiem szczerze w samotności jeszcze tego nie próbowałam.
Kolejne prelegentki to współwłaścicielki firmy Evolutio, które holistycznie zajmuą się problemami kobiet. Na każdy przypadek patrzą z punktu widzenia duszy i ciała. Dorota Nowis-Makaruk jest psychoterapeutką psychodynamiczną, a Dorota Jędrasik reprezentauje nurt psychoterapii Lowen’owskiej.
Wszystko co nas ukształtowało jest bardzo ważne, bo świadomość kształtuje byt, a psychoterapia dąży do samoświadomości, a samoświadomość do radości:) Wszyscy wiemy, że soma i psyche są nierozerwalne. A bioenergetyka dąży do odzyskania stłumiomych emocji z ciała. Warsztat obu Pań odbędzie sie 10 sierpnia w Rzeka Życia Centrum Handlowe Jupiter od 10.00-16.00. Zamierzam się wybrać:)
Maga Korbel wprowadziła nas w tematykę „mindfulness”. Na czym to polega? Hmmm.. mam nadzieję, że uda mi się przekazać, chyba najprościej oznacza to życie tu i teraz. To jest trudne, ale coraz częściej mi się to zdarza i cieszy mnie to bardzo:)
Podczas panelu eksperckiego najbardziej zainteresowało mnie radykalne wybaczanie przedstawiane przez Agnieszkę Pietkun. Colin Tipping twierdzi, że kto nie wybacza żyją w krainie ofiar. Ciekawe jest to, że nasz świadomy odbiór to tylko 10%, 6o% to podświadomość, a aż 30% to nieświadomość. Radykalne wybaczanie płynie z serca, bo wszystko co nas spotyka, zdarza się dla nas, nie nam. Przez to gromadzimy doświadczenia i rozwijamy się. Jakby tego nie nazwać to wybaczenie jest bardzo ważne:)
Pełne radości było wystąpienie Katarzyny Miśkiewicz i Wioletty Ładyko pod wdzięcznym tytułem – Aloha. Nigdy nie zastanawiałam się co oznacza samo słowo, zawsze jednak kojarzyło mi się z kwiatami we wlosach, plażą, słońcem i szczęściem 🙂
Aloha jest częścią wszystkiego, a wszystko co jest częścią świata jest częścią mnie.
ALO-HA – ALO to dzielenie się, HA – to oddech, a jest jeszcze OHA – radość. Jednym zdaniem – Aloha to dzielenie się radością życia 🙂 Bardzo piękne słowo!
Moje wymarzone Hawaje to też słowo zawierające głębszy sens, HA – oddech, WAI – woda, I – boska część:) Cudnie, chcę na Hawaje:) Tam obie Panie, ekonomistki, zmieniły swoje życie. Pojechały na wakacje, a przeżyły przemianę. Super! I widać, że są szczęśliwe.Podzieliły się z nami mantrą, którą trzeba do siebie mówić jak ktoś nas urazi: kocham Cię, wybacz mi, przepraszam, dziękuję. Piękne słowa, bo przecież każda/y z nas powinien być dla siebie najważniejszy!
Warte wspomnienia jest również wystąpienie Katarzyny Jagiełło (Kreacja Marzeń), która mówiła o tym jak żyć swoim wymarzonym życiem (Live your dream, dream your life). Poleciła książkę „Zjedz tą żabę” Brian’a Tracy. Ważne to to, że marzenia się spełnia, a nie marzenia się spełniają. Hmmm… wynika z tego, że trzeba wziąć los w swoje ręce wyznaczyć cele i je zapisać, najlepiej. Trzeba zadać sobie pytania: czego pragnę w życiu? co chcę osiągnąć? Marzenia trzeba zapisać, zróbcie sobie same/i ze sobą takie ćwiczenia, wypiszcie 5 marzeń do spełnienia i 5 tych, które już się w waszym życiu spełniły. Niby jest to proste, ale jak trzeba je zapisać, to już trochę gorzej. Robiąc to ćwiczenie to tak jakbyśmy wysyłały zamówienie do wszechświata na nasze marzenie:) Warto sprawdzić czy działa, bo przecież marzenia to rzeczy do spełnienia: )
Ostatnie wystąpienie to przebudzenie kobiecości z Iwoną Pruszko z ” Butterfly Inspirations”.
I tutaj znowu ćwiczenie – co to dla Was znaczy kobiecość? Wypiszcie to sobie i same odkryjcie jakiego koloru jest Wasza kobiecość 🙂
Moja jest czerwono-różowa, piękna…
Życzę udanego, gorącego week endu. Ja już jutro będę w drodze do domu rodzinnego, bez dostępu do internetu, ale odwyk będzie hihi:)
Do kolejnego postu w niedzielę późną porą.
Jutro już piątek!!!!
