Networking jest podstawą do poznanawania nowych osób w biznesie. Można go robić dobrze, ale można też popełniać niepotrzebne błędy, które powodują, że nie osiągamy celów, które sobie założyliśmy. Po dwóch latach chodzenia na różne spotkania networkingowe i obserowaniu swoich zachowań, ale także obserwowaniu innych, mogę swobodnie stwierdzić, że warto unikać zachowań, które zmniejszają skuteczność networkingu.
Błędy przy networking, których dobrze jest unikać:
1.Brak jasności tego co tak naprawdę oferujesz.
Przygotuj się dobrze. Odrób ze sobą lekcję. Odpowiedz sobie kim jesteś? co robisz? co oferujesz? jaki problem rozwiązujesz klientowi? Weź wizytówki!
2.Brak pozytywnego nastawienia.
Idziesz jak na ścięcie? Nie chce Ci się z nikim rozmawiać, a tym bardziej nawiązywać nowych znajomości? Nie idź na networking, albo – zostaw troski w domu i do dzieła! Weź ze sobą uśmiech i optymizm!
3.Brak czasu na prawdziwe wysłuchanie drugiej strony, na autentyczne zainteresowanie się osobą i tym co robi.
Wiem, że wszyscy pędzimy i chcemy poznać jak najwięcej osób. Czasem kiedy osoba przedstawiająca nie stanowi dla nas ciekawej znajomości od razu odpuszczamy i tracimy zainteresowanie. Oczywiście, że nie wszyscy będą dla nas interesujący, ale można zmienić krąg osób w klasą, nie dając odczuć, że rozmówca nie jest dla nas potencjalnym partnerem biznesowym. Przedkładaj relacje nad transakcje, bo nigdy nie wiesz kiedy dana relacja może być niezbędna Tobie. Nie wszystkie relacje będą owocowały już po spotkaniu. A raczej wiele z nich nie będzie. Trzeba je pielęgnować i dać im czas.
4.Brak kontaktu po spotkaniu.
Sama za każdym razem obiecuję sobie, że napiszę maila i niestety nie zawsze mi się to udaje. Początkowo uważałam, że to nie jest mile widziane, że będę pisała do wszystkich, których poznałam na spotkaniu. Jednak zauważyłam, że Ci, którzy to robią, skutecznie zdobywają nowych klientów. Warto się przypomnieć osobom, które się poznało, mailem w ciągu 24 godzin. A potem utrzymywać te kontakty, które są dla nas, ale także dla tej drugiej strony – korzystne!
5.Brak systematyczności w networkingu.
Mamy zrywy. W jednym miesiącu idziemy 2-3 razy, a potem przez dwa miesiące – wcale. Dobrze jest wybrać sobie spotkanie/nia networkingowe, które nam odpowiadają i starać się bywać na nich co miesiąc.
Gotowa do networkingu? To do dzieła, w nowym roku będzie takich spotkań sporo trzeba tylko trzymać rękę na pulsie i obserwować moje Nowości wydarzeniowe – zapraszam co tydzień w sobotę!
Jeśli macie swoje uwagi na temat błedów w networkingu to zachęcam do dzielenia się nimi w komenatarzach na blogu lub na FB.
Zdjęcie: z zasobów WWK – Uchwycone Ewa Rykowska
Krótko i na temat 🙂 myślę, że te zasady dotyczą nie tylko spotkań networkingowych ale każdych relacji z ludźmi na spotkaniach. Trzeba wiedzieć co się chce osiągnąć, umieć to przekazać, wykazać się osobistą kulturą i uśmiechem. I chyba najważniejsze o czym warto powiedzieć. Trzeba mieć odwagę i nie bać się ludzi. Pozdrawiam 🙂
Zgadza się:) Wszystkie relacje tego wymagają!
Myślę, że brak chociażby podstawowego przygotowania do rozmowy w networkingu to zdecydowane faux pas. Wystarczy wcześniej zrobić rozeznanie w biznesie i wydarzeń dotyczących ludzi z którymi zmierzamy zawierać znajomości. Takie spotkania mają często listy kto/czym się zajmuje. 🙂