Styczeń. Mało światła. Dużo szarości i marzenie. Marzenie wiosennego wyjazdu. Po głowie chodzi jeden kierunek, kiedy pojawia się drugi. Chwila wahania i wybór dokonany! Kiedy już wiedziałam, że wybieram się na Maltę z Akademią Radosnego Życia, zaczęło się odliczanie.
Luty nie był już taki straszny, bo na horyzoncie było nowe miejsce, wyspa, której nie znałam. Takie odkrywanie nowego jest dla mnie zawsze odświeżające i karmiące. Cieszyłam się. Grupa na messengerze podkręcała atmosferę radosnego oczekiwania.
Wylot i Labranda Hotel SPA
Nareszcie nadszedł TEN DZIEŃ! Wyjazd na lotnisko. Pożegnania z bliskimi i przywitanie się z grupą podróżników. Emocje. Lot krótki, bez żadnych niespodzianek. Byliśmy coraz bliżej miejsca docelowego. 🙂
Droga do hotelu nie zachwyciła mnie zupełnie. Pomyślałam sobie, że może to jednak nie w takich okolicznościach przyrody chciałam przebywać. Na szczęście moja współtowarzyszka podróży, Grażynka nastrajała mnie bardzo optymistycznie, chichocząc całą drogę do hotelu.
Hotel w porządku, nie miałam zastrzeżeń. Pierwsza obiadokolacja była bardzo zadowalająca. No i krąg otwarcia z naszą Elą zwieńczył ten długi i pełen emocji dzień.
Kolejnego dnia zrobiliśmy sobie luźny spacer w okolicy hotelu. Takie rozpoznanie terenu. Jednak to, co zobaczyliśmy, nie zachwyciło. Ogólne rozczarowanie było wyczuwalne.
Jednak już kolejny dzień zmienił nasze odczucia względem Malty!
Malta w jeden dzień z cudowną przewodniczką!
Bardzo ciekawy dzień. Przewodniczka z prawdziwego zdarzenia opowiadała ciekawe historie o życiu ludzi na Malcie. O ich potrzebie życia rodzinnego, bliskości, spotkań, które są jej fundamentem. Rodzina to baza wszystkiego. Całe życie kręci się wokół weekendowych spotkań, które trwają godzinami. Trudno się jest od nich wykręcić i rzadko się to tutaj praktykuje.
Dzień był bardzo wietrzny, więc w ostatniej chwili zabrany dresik wpisał się w ten dzień doskonale.
Zobaczyliśmy mnóstwo pięknych zakątków i miejsc, których nazw już nie przytoczę, ale najpiękniejsze dla mnie były urokliwe uliczki wszystkich miasteczek, które zwiedzaliśmy. Był też widok na piękną plażę w zatoce.
Właściwie same zdjęcia mówią tyle, że komentarz jest zbędny. 🙂
Najpiękniejsza plaża Europy
Wtedy jeszcze o tym nie wiedzieliśmy, ale mieliśmy okazję spędzić piękny dzień na Singija, która w jednym z rankingów uzyskała taki tytuł. Plaża magiczna. Woda błękitna i przezroczysta. Piaseczek na dnie, można było swobodnie spacerować daleko, bo nie było głęboko.
Gozo – wyspa radości
Jak by to było możliwe, żeby grupa uczestników Akademii Radosnego Życia nie pojawiła się na GOZO. Niemożliwe! Przecież to właśnie wyspa radości!
Przewodnik pokazał nam cudowne miejsce. Jedno z nich było spotkaniem słońca i księżyca nad skałą, która wydawała dźwięki niczym zaczarowany instrument. Było to świetne miejsce na medytację, którą poprowadziła Ela, nasza przewodniczka. Była również jaskinia mocy. Świątynia. Miejsce, w którym został nakręcony film z Angeliną Joli i Bradem Pittem „Nad morzem”. Był też czas na lokalne jedzenie-ftirę, czyli pizzę maltańską z ziemniakami, kozim serem i oliwkami. Magiczny czas!
Wieczorami, pełni wrażeń, spotykaliśmy się na jodze śmiechu połączoną z sesją oddechową, a potem był czas na zabawę i czystą, dziecięcą radość. Oj, działo się, działo! 🙂
Valletta – stolica Malty
Samodzielnie wybraliśmy się na wycieczkę do Valletty. Był czas na pyszną kawę i rozmowy. Pochodziliśmy też po uliczkach, kupiliśmy pamiątkii. Zjedliśmy pyszny lunch i wróciliśmy uśmiechnięci do Labranda Hotel SPA.
A na deser…
Ostatniego dnia spontaniczna i ekscytująca wyprawa na Comino, malowniczą maltańską wysepkę. Tutaj właściwie słów nie potrzeba. Wystarczą zdjęcia.
To był piękny wyjazd. Wspomnień starczy jeszcze na długo. Nie tylko tych związanych z miejscami, ale również z cudownymi ludźmi, których tam poznałam.
Dziękuję Eli za zaproszenie. A jeszcze bardziej za to, że jest i organizuje takie wyjazdy dla ciała, serca i duszy. Elu, wszystkie wyjazdy, które miałam radość z Tobą odbyć, i te bliższe i ta dalszą, są dla mnie cudownym doświadczaniem radości, wdzięczności, spokoju i wspomnieniem na długie lata. Polecam każdemu!
AkademiaRadosnego Życia Elżbieta Dąbrowska – joga śmiechu, sesje oddechowe indywidualne, grupowe. Oferta dla firm. Wyjazdy z radością w Polsce i za granicą.