No i mamy zmiany! Otwieram dziś swoją stronę FB i … już po nowemu. Przypomina mi to politykę hipermarketów, które z troski o to, żeby klient nie chodził utartymi ścieżkami a musiał się trochę wysilić, żeby znaleźć to o co mu chodzi – zmieniają ustawienie produktów w alejkach. I taki „remodeling” zrobił również FB.
Zdjęcie w tzw. tle jest już bez logo. Logo zostało przeniesione na lewą stronę i nie wchodzi już na zdjęcie w tle. Pozytywnie, bo można wykorzystać całą powierzchnię zdjęcia i nic nie przeszkadza.
Pod zdjęciem pojawił się duży niebieski baton – CTA, czyli call to action, czyli wezwanie do działania – u mnie jest to Dowiedz się więcej, które przekierowuje na bloga. Uprzednio ten przycisk był na zdjęciu w tle wraz z polubieniami, wiadomościami i zakładką – więcej.
Pojawiła się kolumna z funkcjonalnościami po stronie lewej. Uprzednio była ona pod zdjęciem w tle. Na końcu jest przycisk Promuj i tutaj też można zapraszać znajomych – wcześniej było po w kolumnie po lewej stronie luzem.
To co kiedyś miałaś po stronie lewej – teraz jest po prawej. Informacje o ilości polubień, również możliwość zaproszenia znajomych. Są zdjęcia, filmy, nadchodzące wydarzenia i aplikacje, które miałaś – kiedyś po lewej stronie.
Ten pasek nie uległ wielkim modyfikacjom. Doszła do niego informacja jak szybko odpowiadasz na wiadomości. To było w pasku informacyjnym po prawej stronie wraz z informacjami dotyczącymi zasięgu postów, wiadomościami itd.
To co mi się nie podoba – nie ma tego paska, który zawierał najważniejsze informacje dotyczące strony. Są porozkładane: część jest poniżej zdjęcia w okienku – w tym tygodniu. Część po prawej stronie – jak szybko odpowiadasz na wiadomości, o czym pisałam już powyżej.
Ma to swój sens, bo wiadomo, że oko pada najszybciej na stronę prawą na stronie. No może z wyjątkiem wyszukiwarki Google, bo tam akurat wyniki są po lewej stronie i to lewy, górny róg jest najgorętszy i cieszy się największym powodzeniem.
Faktem jest, że trzeba się znowu przyzwyczaić do nowego. Choć myślę, że nie na długo. Dlaczego tam myślę? Jakiś czas temu miałam na swoje stronie test – większe cover photo, logo pod zdjęciem, duże statystyki tuż pod cover photo, czyli zdjęciem w tle (tym największym na stronie). No i przez kilka tygodni było po nowemu. Myślałam, że już tak zostanie. Jednak pomyliłam się, ale i ucieszyłam, kiedy pewnego dnia miałam znowu stary fan page. Jak się okazuje, nie ma co się przywiązywać do niczego na FB, bo wszystko ciągle tutaj się zmienia:)
Nie wiem czy już masz taki sam fan page jak ja. Wiem, że jest to zmieniane sukcesywnie na wszystkich kontach. Co więcej – nie wiem czy taki już zostanie. Fakt to konieczność bycia elastyczną w obliczu FB:)