Dopóki nie wiesz co chcesz robić to niewiele się udaje. Miotasz się. Jednak to nie problem tylko droga. Droga do siebie jest czasami bardzo kręta. Odetchnij, wsłuchaj się w siebie i po prostu obserwuj. Zauważaj to co lubisz, co Cię cieszy, co wychodzi Ci łatwo.
Zainspirowałam się radami Sylwii Zawady, która była gościem jednej z Akademii Rekomendacji Grzegorza Turniaka i popełniłam ten tekst pozwalając sobie dorzucić trzy grosze od siebie:)
Czasami chcemy coś w swoim życiu zmienić tylko nie bardzo wiemy co i na co. Nie wiemy czego chcemy, a poprzednia droga już nam nie odpowiada. Wtedy warto się sobie poprzyglądać, spotykać nowych, inspirujących ludzi, rozwijać się i działać na innych polach. Powiecie – no dobrze, a konkretniej? Jak to zrobić?
Jak dążyć do odkrywania swojej drogi i tego co faktycznie chcesz robić w życiu:
1. Dołączyć do środowiska, które nas wspiera, gdzie mamy zbudowane głębokie relacje.
2. Spotykać się z ludźmi, którzy są zawodowo spełnieni, lubią swój zawód/pracę. Inspirować się nimi. Uczyć się od nich.
3.Wejść w nowe, inspirujące środowisko, szukać nowych kontaktów, brać udział w wydarzeniach, które nas kręcą.
4. Uczyć się i rozwijać w tym, co nas najbardziej interesuje, co lubimy robić najbardziej. Trzeba to zauważyć 🙂
(np. poprzez sztukę, muzykę, śpiew, taniec)
5. Być detektywem dla samej siebie, odkrywaj stopniowo to,
co jest Ci przeznaczone, wymaga to pracy, czasu, zaangażowania i wysiłku.
6. Możesz skorzystać z coachingu wspierającego i rozwojowego, by odkryć swe talenty.
W celu ich odkrycia można również wykonać testy Gallupa (określają 5 głównych talentów,
definiujących nasze mocne strony, wskazują na czym należy się skupić przy rozwijaniu naszych mocnych stron)
Z mojej perspektywy dodałabym jeszcze:
7. Przypomnieć sobie w co bawiłaś/łeś się w dzieciństwie i co sprawiało Ci najwięcej frajdy.
8. Przy wykonywaniu codziennych czynności w pracy, wypisywać na kartce te, które sprawiają Ci radość, które wykonujesz szybko i bez wysiłku.
9. Doświadczać różnych rzeczy, w miarę możliwości. Sprawdzać, czytać, działać!
10. Dać sobie czas do robienia tego wszystkiego w swoim tempie!
Usłyszałam też ostatnio, że warto pomyśleć jak chciałabyś być zapamiętana. Drastycznie to może zabrzmi, ale pomyśl co chciałabyś, żeby o Tobie powiedziano pośmiertnie. To daje do myślenia. No to do dzieła!
Jeśli masz własne przemyślenia na temat odkrywania tego co naprawdę chciałabyś robić w życiu to pisz – dopiszę do tej listy!
Owocnego odkrywania siebie!
Przeczytalam wszystko co napisalas….i faktycznie jest coś takiego. Widzę to ja i wszyscy z otoczenia że mam podejście do dzieci… sama ich nie mam ale uwielbiam z nimi spędzać czas i organizować im ten czas…konkursy? Zabawy itd.. .
Problem w tym że człowiek zrobił studia w innej dziedzinie . 3 dychy ma się juz na karku. Brak pracy i żeby robić to co się lubi musiałabym iść na 3 studia….. bez papierka do przedszkola nie przyjmą..
hej
30 lat to bardzo niewiele, uszy do góry wez wspólniczke z papierem na poczatek, za 20 lat bedziesz dumna z siebie. niektorzy zaczeli biznes po 50 i maja sukcesy.
sorry za brak polskich liter
pozdrawiam
Marzanna