O mocnych stronach w Babciowym zagajniku – 13 czerwca

| | ,

Witajcie,

W pewną sobotę, piękną, ciepłą i słoneczną, wybrałam się na wartsztat prowadzony przez Kingę Bogdańską o budowaniu mocnych stron.

Spotkaliśmy się w klimatycznym  domu. Wokół szumiały drzewa, a nasz stół wypełnił się wszystkimi tymi smakołykami, które widzicie na zdjęciu. Trudno się było skupić na warsztacie, ale trzeba było zaczekać na przerwę:)

20150613_112452

Nie wystarczyło przyjść na warsztat, trzeba się było do niego przygotować. Każdy z nas, tydzień wcześniej, otrzymał „Osobisty notes”, który trzeba było wydrukować i wypełniać systematycznie dzień po dniu. Zrobiłam pracę, choć nie do końca zgodnie z instrukcją, których z zasady nie lubię czytać.

Przygotowaliśmy swoje imiona na kartkach i do dzieła!

20150613_113044

Każdy z nas miał wyjść z jedną sformułowaną mocną stroną i nauczyć się jak odkrywać kolejne. Kinga zaczęła od fajnego porównania ludzi do gwiazd, z których każda ma swoich pięć głównych talentów i może zazębiać się jak trybik z inną gwiazdą, która ma inne talenty, uzupełniające tamtą. I tak, gdybyśmy wszyscy znali swoje talenty to moglibyśmy łatwiej ze sobą współpracować. W tym pomaga  test Gallupa. Już go zrobiłam, dzięki Kindze i serdecznie polecam. Rozjaśnia wiele kwestii, upewnia, odkrywa, precyzuje. Warto.

Czym jest talent, a czym mocna strona zatem?

Talent to cecha, potencjał, który mówi nam o tym kim jestem, jest nieobrobionym diamentem. Mocna strona zaś to wykorzystanie tego potencjału w tym co robię. Mocną stronę widzimy na zewnątrz, bo jest już tym oszlifowanym diamentem.

11178346_10206108468804054_2066997422911598736_n

Kinga obaliła też trzy mity:

MIT 1 – osobowość człowieka zmienia się z upływem lat (też tak do tej pory myślałam), ale prawda 1  brzmi tak:  im dłużej żyjesz tym bardziej jesteś sobą!

MIT 2 – najbardziej możesz się rozwinąć w kompetencjach słabych. Niestety prawda 2 mówi zupełnie coś innego: neurobiologia mówi nie. Największy rozwój osiągasz w obszarach, w których jesteś najlepszy.

MIT 3 – dobry członek zespołu zrobi wszystko o co się go poprosi. Prawda 3 mówi, że tylko członek zespołu, który jest osadzony w swoich talentach będzie dobrze pracował.

I co Wy na to?

Mieliśmy też okazję zrobić test  silnych stron SIGN, który pokazał nam czy znamy i wykorzystujemy mocne strony czy też nie. Mi wyszło, że wiem jakie mam mocne strony, ale jeszcze ich dobrze nie wykorzystuję. Hmmm… no cóż, pewnie trochę tak jest.

No to jak poszukuje się mocnych stron zapytacie?

Jest to proces, czteroetapowy, a mianowicie:

1. Uchwycenie – temu sprzyja zapisywanie w notesie tego co lubicie robić, co Wam daje satysfakcję, co przychodzi z łatwością.

2. Analiza – to moment na zastanowienie się, które z tych czynności najczęściej robię i najlepiej mi wychodzą.

3. Potwierdzenie,  tutaj zadajemy sobie pytania, która mają nas utwierdzić w poczynionych wcześniej obserwacjach:

a) Czy ma znaczenie dlaczego wykonuję tę czynność?

b) czy ma znaczenie dla kogo wykonuję tę czynność?

c) czy ma znacenie kiedy wykonuję tę czynnosć?

d) czy ma znaczenie co jest treścią tej czynności?

4. Utwórz definicję mocnej strony – czuję się silna, gdy….

Miałyśmy wypisać trzy czynności, te zapisane w „Osobistnym notesie”, te trzy najprzyjemniejsze dla nas, i na podstwie pierwszej przejść analizę i potwierdzenie.

10255451_10206108512445145_5372265157870227484_n

I tutaj podzielę się z Wami tym co mi wyszło z  analizy jednej uchwyconej myśli/czynnośc:

Czuję się silna, gdy tworzę, podejmuję różne działania, akcje, programy, buduję obszary dla wzmocnienia, promocji i ku wzrostowi kobiet, które są na to gotowe i otwarte na wiedzę, rozwój i zmianę i kiedy robię to sama, bądź w towarzystwie osób, które mają misję podobną do mojej.

Ufff… nie było to łatwe, ale bardzo to miło teraz, już po takim czasie, przeczytać. Warto zrobić sobie tę analizę, przynajmniej trzech mocnych stron. Jeśli będziecie chciały skorzystać to warto najpierw zrobić test Gallupa, bo on Wam pokazuje talenty, a na nich łatwo zbudować mocne strony. Odsyłam Was tutaj do Kingi, która podeśle link do testu, prześle wyniki, a potem przeprowadzi sesję podsumowującą.

Warsztat będą bardzo miło wspominała, bo odbył się w bardzo luźnej i przyjacielskiej atmosferze w przemiłym otoczeniu i tutaj uśmiech do Kasi, która udostępniła domek na tę sobotę.

Wyszliśmy wszyscy w szampańskich nastrojach i z zadaniem domowym: Jak mogę w tym tygodniu wykorzystać swoje mocne strony bardziej niż w ubiegłym?

Życzę Wam odkrywania tego co w Was mocne i budowania na tym swojego sukcesu!

Poprzednie

Wieczór autorski Magdy Przybysz

Rozmowa o… szeroko pojętej komunikacji z Mateuszem Piotrowskim

Dalej